Translate

2016/06/15

Sprzedam

Coś na sprzedaż.

                       Miałam na razie nie pisać o dzierganiu, ale......
                  Zaczęłam przeglądać rzeczy, które mogłabym pokazać
                 na blogu. Nie miałam pojęcia, że tyle się tego nazbierało.
                 Dziergałam ..... i do szafy, następne .....do szafy.
                 Postanowiłam zatem pokazać na początek kilka rzeczy, które być                          może znajdą nową właścicielkę:

                       Lekka, intensywnie bordowa bluzeczka, z długim rękawkiem
                  z ażurowego, prześwitującego wzoru, ozdobiona przy dekolcie
                  szydełkowymi kwiatami i liśćmi.



Bluzeczkę wykonałam w całości z włóczki OPUS 100% akryl.
Rękawy nieznacznie poszerzają się przy dłoniach.



                Powinna pasować na panią noszącą rozmiar XS/S/M, 34/36/38.




                         Jasnoszary bliźniak, składający się z bezrękawnika
                      i  sweterka z długim rękawem, zapinanego na guziczki.



                   I bezrękawnik i sweterek są mojego pomysłu. Wykonałam je
                  z bardzo cieniutkiej włóczki akrylowej, wzorem ściągaczowym.






                               Wszystkie wykończenia wykonałam na szydełku.





                  Dzięki wzorowi ściągaczowemu, komplecik dopasowuje się
                                            do ciała, podkreślając kobiece kształty.
                                                     Rozmiar XS/S/M   34/36/38





Błękitna bluzeczka z krótkim rękawkiem.
Bardziej swobodna w formie od poprzedniczek
i nieco większa. Raczej dla pani w rozmiarze M.




Mimo ażurowego wzoru, nie wymaga ubierania
niczego pod spód.


Wykonałam ją z bawełnianej włóczki z perłowym połyskiem.


Niestety żadne ze zdjęć nie oddaje rzeczywistego 
koloru włóczki. Zresztą zmienia się on w zależności
od oświetlenia. Raz wpada bardziej w szarawy, raz niebieski.
Mnie najbardziej kojarzy się z kolorem zimowego nieba.


Jeżeli coś spodoba się Tobie, napisz do mnie.
Wyślę Ci więcej zdjęć i informacji dot. sprzedawanego ciuszka.
Jeśli nic nie sprzedam, nie zmartwię się.
 W końcu najbardziej chodzi o pokazanie swoich umiejętności;)
Pozdrawiam





               


7 komentarzy:

  1. Szkoda, że nie ma czegoś w moim rozmiarze ;).

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie, ta śliwkowa bluzeczka bardzo mi się podoba, ale ja "kawał baby" jestem :)i pewnie nie dla mnie :(.

    OdpowiedzUsuń
  3. No proszę i dzierganie też jest :) Wszystko mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  4. bordowa zauroczyła i mnie -
    ale zmieściłabym się w nią
    25 kilo wstecz :)))

    ostatnia propozycja ujmująca!

    OdpowiedzUsuń
  5. Bordowy, ażurowy sweterek - sprzedany:)

    OdpowiedzUsuń