Translate

2021/06/20

Aurelia z Frozen

 


   Na przekór panującym upałom, podaruję Wam dziś trochę chłodu

a to za sprawą chusty, która powstała z pięknego motka od Kłębuszki ,

w odcieniach lodowato-niebieskich, o wdzięcznej nazwie "Frozen".

  Dość długo nie miałam pomysłu na wykorzystanie tego motka

aż pewnego dnia Zakręcone Motki ogłosiły na Facebook akcję

charytatywną, polegającą na tym, że każdy wzór zakupiony 

u nich online pomoże charytatywnie. Całość pieniędzy ze sprzedaży

trafiła do Fundacji GAJUSZ a dokładnie do jej gałęzi TULI LULI.

   Pomyślałam, że to dobra okazja aby wesprzeć potrzebujące dzieci.

Kupiłam kilka wzorów, wśród których była także AURELIA od 

Zagubione szydełko. Właśnie ten wzór wydał mi się na tyle

delikatny, że postanowiłam zrobić chustę właśnie z niego.

   Trochę jednak zmodyfikowałam wzór po swojemu.

Mam nadzieję, że autorka się na mnie nie pogniewa.

A teraz technikalia: gotowy motek "Frozen" Kłębuszki 4 nitki 

(w tym 1 srebrny lurex) bawełna/akryl, długość 1000 m (zużyłam 946 m),

szydełko Tulip Etimo Red 3.

Rozmiary chusty przed blokowaniem 76 cm x 111 cm,

po blokowaniu 87cm x 176 cm.
















2021/06/08

Czarna Klaziena

 


    Od kiedy na poważnie zainteresowałam się dzierganiem chust 

z motków ombre i zapisałam się do grup pasjonatek i pasjonatów

szydełkowych chust, co chwilę pojawiał się na nich kolejny post

wychwalający wzór KLAZIENA . Powiem szczerze, że początkowo

ten wzór nie zrobił na mnie większego wrażenia. Dopóki ktoś nie wstawił

posta z jednobarwną chustą w kolorze bordo. Wtedy przepadłam.

   Postanowiłam wydziergać tę chustę, w odcieniu głębokiej czerni

ale żeby nie była zbyt smutna, zamówiłam kokonek z dodatkiem błyszczącej,

czarnej nitki.

   Wyposażona w kokonek oraz szydełko Tulip Etimo Red nr 3.00,

przystąpiłam do pracy i... straciłam głowę dla tego wzoru.

Robiło się go cudownie, choć nie powiem, w pierwszym powtórzeniu

było kilka razy prucie. Po prostu trzeba było uważać co się robi.

Przy nastepnych powtórzeniach, szło już jak z płatka.

   Powstała chusta o wymiarach (po blokowaniu) 197 cm x 85 cm.

Zużyłam 797 m 3-nitkowego Kokona, własny wybór kolorów,

jeden kolor czerń, 46,5% bawełna, 46,5% akryl, 7% nić lurex.

  Zakończenie chusty wykombinowałam sama.

Chusta ma swoją właścicielkę, która uwielbia ją ponad wszystkie inne.

Klaziena doczekała się też wreszcie sesji ze zdjęciami, które pokazują, 

że ten wzór jest odpowiedni zarówno dla nastolatek 

jak i pań w wieku dojrzałym.










2021/06/02

Czarna serwetka

 


  Jako odskocznia od chust, w dwa popołudnia, powstała 

taka oto serwetka do biało-czarno-fioletowego pokoju.

Kordonek dość gruby, kupiony dawno temu, już bez banderoli,

szydełko z Lidla z wytartym oznaczeniem rozmiaru,

więc też nie wiem jakie. Serwetka wg wzoru zaczerpniętego

z instagrama lana.crochet klik

  Wyszła serwetka o średnicy 19 cm. Serwetki jeszcze nie blokowałam

ani nie usztywniłam. Zastanawiam się nad usztywnieniem, bo przecież

jest z czarnego kordonka. Czym usztywnić, żeby nie było białych śladów?

Ktoś wie? Ktoś pomoże? Będę wdzięczna za każdą radę.