2016/08/04
Kolczyki sowy z gipiury (tutorial)
Bardzo podobają mi się kolczyki frywolitki.
A, że nigdy ich nie robiłam ponieważ wydaje
mi się ta technika zbyt skomplikowaną, poszłam
na skróty i postanowiłam wykorzystać gotowca
czyli gipiurę. Może nie tak efektowna ale też
całkiem przyjemna dla oka:)
Kupiłam różne gipiurki i zabrałam się za mozolne
wycinanie upatrzonych wzorów. I tu, zdziwienie:
niektóre gipiury po wycięciu wzoru paskudnie
się strzępią i niestety nie można ich wykorzystać,
ponieważ kolczyk wychodzi po prostu brzydki.
Gipiura, którą tutaj prezentuję, była którąś z kolei.
Wycinam więc te wzorki, wycinam i patrzę, a ta po wycięciu
przypomina mi sowę. Myślę - będzie sowa śnieżna.
Przyszyję koraliki jako oczy i już. Ale jak to ja, zawsze
muszę coś wykombinować.
Postanowiłam pomalować wszystkie wzory.
Pomalowałam sowy farbami akrylowymi.
Musiały dosyć długo schnąć, prawie 2 doby.
Po wyschnięciu trzeba gipiurę z malunkiem czymś zabezpieczyć.
Po pierwsze po to, by się nie strzępiła, po drugie, by nie farbowała
ubrań (dotyczy to tylko malowanych), po trzecie wreszcie, żeby się
sama po prostu nie brudziła. Do lakierowania można użyć różnych
lakierów. Może to być zwykły bezbarwny lakier do paznokci ale
wtedy kolczyk jest bardzo sztywny i błyszczący. Niektórzy używają
lakieru do włosów ale to z kolei wystarcza do pierwszego deszczu.
Ja wykorzystuję matowy, bezbarwny lakier samochodowy za 14 zł.
Po wyschnięciu nie ma zapachu lakieru, tworzy ładne, matowe
wykończenie, nie utwardza a zabezpiecza. Noszę już takie kolczyki
codziennie od miesiąca i nadal wyglądają jak w dniu kiedy powstały.
Po zrobieniu pierwszego kompletu kolczyków, wpadłam w wir twórczy
i zaczęłam robić kolejne.
Inne wzory i kolory pokażę później.
Kolczyki pokazane poniżej (oczywiście dot. pary takich samych) można zakupić.
Zapraszam i pozdrawiam
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Super tutorial. Cudne sowie kolczyki. ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że i tutorial i kolczyki spodobały się. Pozdrawiam.:)
UsuńKOBIETO - jesteś mistrzynią KONCEPTU!
OdpowiedzUsuńujrzeć w mijanych przedmiotach to, co
się chce ujrzeć - wydobyć to potem dla
postronnych - cudny efekt - szczęka opada!
Inko! No nie wiem, co powiedzieć. Aż się zawstydziłam. Po prostu, ślicznie dziękuję. :)
Usuń