Translate

2016/07/16

Trzeci Jarmark rękodzieła artystycznego.

      Właśnie wróciłam z kolejnego już, jarmarku rękodzieła artystycznego.
Cudowna impreza dla rękodzielników amatorów, prezentująca wyroby
hand made, tworzone najróżniejszymi technikami.
Nie będę się za wiele rozpisywać, bo już się pewnie niecierpliwicie.
Szybciutko więc przejdę do zdjęć:


                                                   Były kwiatki i pudełeczka z papieru

Kartki scrapbooking, ptaki, świeczniki i inne

Szydełkowe serwety i obrusy

Filcowe różności

Sutasz i ozdoby o tematyce marynistycznej

Gipsowe aniołki

Biżuteria

Haftowane serwety i torebki

Ekologiczne zabawki dla dzieci i ozdoby dziecięcego pokoju

Chusty i poncza filcowane na jedwabiu

oraz moje skromne stoisko z misz-maszem:)





I wiele innych stoisk ale już nie dałam rady wszystkich obfotografować.

Impreza jak zwykle, była świetna. Kto mógł a nie przyszedł,
niech żałuje. Kto nie mógł, niech chociaż popatrzy.
Najfajniejsze jest to, że poznaje się tyle ludzi pozytywnie zakręconych,
którym się chce coś zrobić, dla siebie i dla innych.
Naładowałam akumulatory pozytywną energią. Musi starczyć na miesiąc.
Dzisiaj to tyle. Pozdrawiam. Ewa


5 komentarzy:

  1. Takie jarmarki to super sprawa, można poznać ciekawych ludzi i ich pasje i wymienić się doświadczeniami. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. To prawda. Nigdy nie mogę doczekać się kolejnego. Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. To prawda. Nigdy nie mogę doczekać się kolejnego. Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Twoja ekspozycja różnorodnością cieszy!
    wspaniała inicjatywa - warto być na takich
    imprezach - dobrze jednak, że jak się nie
    uda- można na blogu choć napaść oczy :)))

    OdpowiedzUsuń