Witajcie Kochani!
Dziś mieliśmy przepiękny, słoneczny dzień.
Pomimo lekkiego mrozu, wyszliśmy całą rodziną
na niedzielny spacer. Słoneczko tak przygrzewało,
że nawet nie czuło się mrozu.
Ale też byliśmy ciepło ubrani. Cienkie, jesienne
szaliczki i czapeczki trzeba było już zastąpić cieplejszymi,
wydzierganymi z lepszej i grubszej włóczki.
Z mięciutkiej, czerwonej wełenki wydziergałam na drutach
czapkę dla córki. Pasuje jej do kurtki.
Красивая шапка!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńEwuniu! Czerwony to nie mój ulubiony Kolor, Ale Wykonanie Czapeczki jest Wspaniałe, ładny wzór wybrałaś Pięknie się prezentuje- Pozdrawiam Gorąco
OdpowiedzUsuńA ja z kolei uwielbiam czerwony. Daje mi sporo energii, której potrzebuję. Pozdrawiam Cię Krysiu:)
UsuńCzapeczka śliczna! Pozdrawiam Cię serdecznie!
OdpowiedzUsuńDziękuję Jolu:)
Usuńpodziwiam - ja do drutów mam
OdpowiedzUsuńdwie lewe ręce - okrutnie się
męczę, jak cokolwiek muszę na
drutach uskutecznić ;P
Każdy lubi co innego. Ja z kolei nie przepadam za szyciem. Umiem, ale reaguję na maszynę jak Ty na druty:)
Usuń