Na przekór panującym upałom, podaruję Wam dziś trochę chłodu
a to za sprawą chusty, która powstała z pięknego motka od Kłębuszki ,
w odcieniach lodowato-niebieskich, o wdzięcznej nazwie "Frozen".
Dość długo nie miałam pomysłu na wykorzystanie tego motka
aż pewnego dnia Zakręcone Motki ogłosiły na Facebook akcję
charytatywną, polegającą na tym, że każdy wzór zakupiony
u nich online pomoże charytatywnie. Całość pieniędzy ze sprzedaży
trafiła do Fundacji GAJUSZ a dokładnie do jej gałęzi TULI LULI.
Pomyślałam, że to dobra okazja aby wesprzeć potrzebujące dzieci.
Kupiłam kilka wzorów, wśród których była także AURELIA od
Zagubione szydełko. Właśnie ten wzór wydał mi się na tyle
delikatny, że postanowiłam zrobić chustę właśnie z niego.
Trochę jednak zmodyfikowałam wzór po swojemu.
Mam nadzieję, że autorka się na mnie nie pogniewa.
A teraz technikalia: gotowy motek "Frozen" Kłębuszki 4 nitki
(w tym 1 srebrny lurex) bawełna/akryl, długość 1000 m (zużyłam 946 m),
szydełko Tulip Etimo Red 3.
Rozmiary chusty przed blokowaniem 76 cm x 111 cm,
po blokowaniu 87cm x 176 cm.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz