Dawno, dawno temu, zamarzył mi się biały sweter z dużą ilością
różnego rodzaju warkoczy i wzorów. Jednym słowem bogaty i trochę
przypominający irlandzkie swetry.
Niestety były to czasy, kiedy w sklepach było to co było. Przede wszystkim
królowały włóczki akrylowe, więc i ten sweter zrobiłam z akrylu. O ile dobrze
pamiętam był to Kotek w 100 gramowych motkach.
Jako baza posłużył mi wzór swetra z Sandry 2/1994 ale nie była bym sobą
gdybym nie zmienieła w nim prawie wszystkiego:):):)
Mój sweterek ma już swoje lata ale jak widać trzyma się nieźle
i pewnie jeszcze posłuży.
Sweterek robiłam w czasach kiedy w modzie panował fason oversize.
Wymiary mierzone na płasko: od pachy do pachy 65 cm (oczywiście x2)
długość całkowita 65 cm
Waga 560 g.
Nie pamiętam dokladnie jakimi drutami go robiłam ale sądzę, że były w rozmiarze 3.
I na koniec to co lubicie, mały smaczek, czyli ja w tym właśnie sweterku,
dawno, dawno temu...
Podziwiam, że tak potrafisz to wszystko stworzyć wg wzoru czy swojego pomysłu. Ja mam chyba dwie lwe ręce do takich prac. No i niskie pokłady cierpliwości. :-)
OdpowiedzUsuń