Wydziergałam sobie długi szal na jesienną chandrę.
Wieczory długie i szal długi. Szybko się go robiło,
bo wzór bardzo prosty. Same słupki i łańcuszki.
Banał. Ale wyszło całkiem ładnie i geometrycznie,
tak jak lubię:) Całość wykończona muszelkami.
Bardzo ładny szal :) Dla mnie to nie banał bo ja kompletnie nie umiem szydełkować :D
OdpowiedzUsuńOj tam, oj tam. Jestem pewna, że szybko byś się nauczyła. Jak chcesz, to służę pomocą:)
UsuńPrzepiękny szal! Banałem bym go nie nazwała! Jestem zachwycona! Cudny!
OdpowiedzUsuńJejku.(tu miała być zawstydzona buźka:):) Dziękuję bardzo.
UsuńEwuniu! Cudowny szal, Wzór prosty ale ładny - Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Krysiu.
UsuńElegancki, jesienny zestaw! I po chandrze :) Pozdrawiam. j
OdpowiedzUsuńDziękuję i również pozdrawiam.
UsuńTaki szal zawsze się przyda, tym bardziej , że zbliżają się chłodne jesienno- zimowe wieczory :)
OdpowiedzUsuńFakt. A u nas dziś taka mgła i wilgoć, że ie wiadomo gdzie się schować. Może szal pomoże:)
Usuńooo - za mną też chodzi jakiś jesienny ażur -
OdpowiedzUsuńchoć w innych barwach - ale wciąż na czele
peletonu albo lale albo ludzkie zamówienia :)
bardzo lubię czekoladę z wiśnią bądź maliną,
zatem ta dzianinowa propozycja to strzał w 10!
Dziękuje ślicznie Inuś.
UsuńP.s. Dziś założyłam lalkowego bloga. Na razie jeszcze nic w nim nie ma ale już porobiłam zdjęcia i na dniach zacznę działać. Także zapraszam.
to cudowna wiadomość, o Ewo!!!
Usuńoczywiście już nie mogę się
doczekać - ojojoj, ale super!!!